2012-01-04

20 milionów Wikipedii

Wiadomość o tak dużej sumie zebranej z datków użytkowników Wikipedii bardzo mnie ucieszyła. Powody? Prócz tego, że sama zasiliłam jej konto drobną sumą, cieszę się, bo to kolejny rok bez reklam, bez promocji bankowych i konkursików. Poza tym mam do Wiki sentyment, gdyż kultywuje ona ideę darmowego dostępu do wiedzy. Wiecie, że internet był stworzony właśnie do tego? Pomysł, by na nim zarobić przyszedł dużo później. Początkowo były mniej lub bardziej zorganizowane twory dzielące się wiedzą i plikami danych (tak, prainternet to było skrzyżowanie stron wikipodobnych z torrentami). Wraz z zainteresowaniem marketingowców sieć stała się bardziej przyjazna użytkownikowi masowemu, ale zarazem straciła pierwotny charakter wirtualnej skarbnicy wiedzy i informacji. Nie mówię, że to źle. Bez tego pewnie nie byłoby blogów, serwisów informacyjnych i dużej przepustowości. Ale to nie znaczy, że migające banery to jedyna metoda na utrzymanie serwisu. Dobrowolne wpłaty użytkowników, którzy identyfikują się z serwisem - to prawdziwy skarb i dowód na to, że serwis jest rzeczywiście potrzebny. Z ręką na sercu życzę każdemu pomysłodawcy startupu - takiej popularności. :)

3 komentarze:

Marketingowy Nowicjusz pisze...

Wiki cieszy się ogromna popularnością, dzięki swojej dostępności i po prostu jest za free;) Masa młodych ludzi uczy się w szkołach czy studiuje z pomocą właśnie tej stronki:)

wojsyl pisze...

Piraci i złodzieje złożyli się na te 20 mln ? ;)

lavinka pisze...

No właśnie, właśnie, od razu wiadomo kto za tym stoi ;)